Zdarzenie, do którego doszło w Gierałtowicach potwierdza tylko dane policyjne o tym, że winowajcami wypadków drogowych są często piesi. Tym razem pijany człowiek wpadł pod koła nadjeżdżającego auta zaraz po tym jak stracił panowanie nad swoim ciałem. Mężczyzna jest w szpitalu.
Choć nie można tego zdarzenia zaliczać do „wypadków na przejazdach kolejowych" to jednak z przejazdem kolejowym ma wiele wspólnego. Fascynat kolejnictwa, nagrywając kolejny pociąg jadący torami na granicy powiatów wadowickiego i oświęcimskiego, niechcący uchwycił "ciekawe" zdarzenie drogowe...
W godzinach szczytu, gdy na głównych ulicach Wadowic mamy wzmożony ruch, łatwo o pecha podczas jazdy. Na ulicy Lwowskiej wjechały na siebie dwie skody. Obaj kierowcy są poturbowani.
Sobotniej nocy ratownicy GOPR znaleźli zwłoki 35 - letniego ultramaratończyka na Babiej Górze. Mężczyzna pochodził ze Skawinek i wybrał się na trening - przygotowywał się do mistrzostw. Niestety, już nie powrócił.
Lekarze już dwukrotnie próbowali wybudzić ze śpiączki strażaka, który zasłabł podczas ćwiczeń w komorze dymowej. Bez efektu. Prokuratura bada przyczyny wypadku 42-latka.
W całym regionie sypnęło śniegiem. Efekt? Drogi są śliskie i niebezpieczne. Są też pierwsze stłuczki. Uważajcie!
Jeden z osadzonych w Zakładzie Karnym w Wadowicach domaga się odszkodowania za wypadek, do którego doszło w jego celi. Doznał cierpień i upokorzeń przekraczających konieczny stan?
Co za pogoda! Raz cieplej i wszystko zaczyna się topić, raz zimnej i ziemię skuwa lód. Służby drogowe nie nadążają z posypywaniem. A może zapominają o niektórych trasach? Na zaniedbanych drogach łatwo o kolizję. Tak jak to było na drodze pomiędzy Inwałdem a Zagórnikiem.
Ta kraksa mogła zakończyć się tragicznie. Na śliskiej drodze kierowca rozwożący pieczywo po wsi wpadł w poślizg. Jego samochód zjechał z trasy, uderzając w mostek.
Od wczesnego rana służby ratunkowe mają pełne ręce roboty, poczynając od potrącenia pieszego w Radoczy, przez groźną kolizję w Andrychowie po kraksę z udziałem trzech aut w Brodach. Czy na dzisiaj już koniec?
Fatalnie zaczął się dzień dla osób podróżujących autem osobowym przez Izdebnik. Ich samochód wypadł z drogi i dachował. W tym zdarzeniu poszkodowane zostały dwie osoby. Ruch samochodowy w tym miejscu odbywał się wahadłowo.
W Kalwarii Zebrzydowskiej doszło do groźnie wyglądającej stłuczki. Na drodze krajowej nr 52 , w pobliżu dworca autobusowego, zderzyły się samochód osobowy i bus. Według wstępnych ustaleń dwie osoby zostały ranne.
Ten to miał fantazję! Kierowca renaulta chciał przejechać przez wadowicki rynek na skróty, pod prąd. Gdy zobaczył policję szybko się rozmyślił. Jak to się dla niego skończyło?
Groźnie wyglądał wypadek z udziałem trzech osób, których auto wypadło z drogi w Rzykach. Tuż nad ranem trasa była naprawdę śliska. Prawdopodobnie kierowca nie dostosował prędkości do warunków pogodowych. Auto zatrzymało się na drzewie. Potrzebna była interwencja lekarzy.
To była tragiczna noc. Na osiedlu XX-lecia w Wadowicach podczas kąpieli zmarł mężczyzna, który zatruł się czadem. Dwójka jego dzieci, z objawami zatrucia, trafiła na obserwację do szpitala.