Aż trzy osoby ucierpiały w zdarzeniu, które miało miejsce w Woźnikach. Tam, na lokalnej ulicy, zderzyły się czołowo samochód terenowy z osobówką. Wstępnie ustalono, że to wina kierowcy terenówki. Poszkodowani trafili do szpitala.

Gdyby nie szybka reakcja kierowcy ciężarówki, mogło dojść na drodze do tragicznego zdarzenia, w którym ucierpiałyby niewinne dzieci podróżujące autobusem – uważa świadek drogowej kolizji, który podzielił się swoją opinią z redakcją portalu Wadowice24.pl.

Służby mundurowe w Andrychowie mają naprawdę wiele pracy. Najczęściej na ul. Krakowskiej. To tam dochodzi do największej liczby zdarzeń drogowych. Tak jak to było we wtorek (14.10) kiedy zderzyły się trzy samochody. I byłoby ich więcej, gdyby nie refleks pewnej starszej pani.

To straszne. Na drodze krajowej nr 52 w Wadowicach zginęła 36-letnia kobieta. W pieszą uderzył rozpędzony kierowca opla. Na razie nie wiadomo jak doszło do tego tragicznego zdarzenia. Natomiast w Sułkowicach, gm. Andrychów, czołowo zderzyły się dwa auta.

Nie dało się tego dłużej trzymać w tajemnicy. Wspaniała postawa policjanta z Wadowic, który uratował życie niemowlęciu w strasznym wypadku w Jaszczurowej, została doceniona przez zwierzchników. Gratulacje odebrał sierż. szt. Ryszard Siąkowski.

Na ulicy Mickiewicza doszło do czołowego zderzenia dwóch samochodów. W tym zdarzeniu „ucierpiał" także trzeci pojazd. Poszkodowane są dwie osoby. Siła zderzenia musiała być tak duża, że policji ciężko będzie ustalić, kto w którym kierunku jechał, nie mówiąc już o tym, kto jest winny.

Wszyscy uczestnicy tego wypadku trafili do szpitala. Cztery osoby, w tym dwójka dzieci, ucierpiały w zderzeniu dwóch samochodów osobowych. Na ulicy Karmelickiej w Wadowicach czołowo wjechały na siebie ford fiesta i skoda fabia.

Uwaga kierowcy poruszający się drogą krajową nr 52 w Biertowicach, na granicy gmin Lanckorona i Sułkowice. Tam od dłuższego czasu trwa remont mostu na rzece Skawinka. Dla kierowców zbudowano most zastępczy, który jest dość wąski. Niech ostatnia kolizja będzie przestrogą.

34-letni sierżant sztabowy wadowickiej policji wiedział, jak się zachować w chwili najwyższej próby. Dzięki jego pomocy żyje dziś jednoroczna dziewczynka, którą funkcjonariusz uratował z wypadku w Jaszczurowej.

Czy jest sposób na to żeby na tej drodze było bezpieczniej? Jest kolejna ofiara śmiertelna w wypadku na drodze krajowej nr 28 w Mucharzu. W zderzeniu auta osobowego z busem zginął 67-letni mężczyzna.

Pechowo rozpoczął się dzień dla mieszkańca Frydrychowic. Kiedy wczesnym rankiem wsiadł za kierownicę auta nawet nie przypuszczał, że za chwilę spowoduje wypadek. Jemu nic poważnego się nie stało, ale kierowca drugiego samochodu został odwieziony do szpitala na obserwację.

Jak dobrze, że nikt tamtędy nie szedł, ani nie jechał. Prawdopodobnie z powodu nadmiernej prędkości na drodze w Woźnikach młody kierowca wpadł w poślizg i wypadł z drogi. Na szczęście, wyszedł z tego bez szwanku. W Andrychowie natomiast bus zderzył się z autem. Policja wyjaśnia jak to tego doszło.

To ważna informacja dla kierowców. We wtorek (23.09) od wczesnych godzin rannych zablokowany jest pas ruchu w kierunku Zatora na drodze krajowej nr 28 w Radoczy. W tym miejscu z drogi wypadł tir wyładowany pralkami. Ruch odbywa się wahadłowo.

W Marcyporębie kobieta kierująca BMW wypadła z drogi. Prawdopodobnie nie dostosowała prędkości do warunków pogodowych panujących na drodze. Jej auto uderzyło w przydrożne drzewo. Z obrażeniami ciała trafiła do szpitala na obserwację.

Fatalna sobota na drogach. Gdy wieczorem w Wadowicach kończył się właśnie koncert grupy Enej, w Jaszczurowej wydarzył się prawdziwy koszmar. W czołowym zderzeniu samochodów zginął mężczyzna, a osiem osób zostało rannych. Wśród poszkodowanych były też dzieci.