Do prawdziwej tragedii doszło w poniedziałek (4.05) w gospodarstwie rolnym w Tłuczani w gminie Brzeźnica. W nie do końca jeszcze wyjaśnionych okolicznościach stracił życie właściciel gospodarstwa.
Zaniepokojona córka długo szukała ojca, który powinien iść do pracy. Złe przeczucia spotęgował fakt, że na terenie gospodarstwa zauważyła otwarty zbiornik z szambem - powiedział nam Andrzej Jaskiernia, naczelnik OSP Tłuczań.
Córka postanowiła wezwać na miejsce straż pożarną. Po przybyciu na miejsce zdarzenia ochotnicy druhowie wypompowali zawartość zbiornika i niestety najgorsze podejrzenia stały się faktem. Strażacy ujawnili w zbiorniku ciało 54-letniego gospodarza. Prawdopodobnie nie żył już od dłuższego czasu.
Na miejsce wezwano także pogotowie ratunkowe. Lekarz oficjalnie potwierdził zgon mężczyzny. Teraz sprawie przyjrzy się bliżej policja i prokurator.
Wstępnie po oględzinach ciała zmarłego wykluczyliśmy działanie osób trzecich. Wygląda nam to na nieszczęśliwy wypadek. Zbiornik z szambem znajdował się w budynku gospodarczym. Być może zmarły wykonywał tutaj jakieś prace i doszło do pechowego wypadku - poinformował portal Wadowice24.pl prokurator rejonowy Jerzy Utrata.
{gallery}TragediaTluczan{/gallery}
Dyskusja: