Skoro udało się w Warszawie, gdzie taka grupa działa od zeszłego roku, to dlaczego by nie w Małopolsce? Grupa jest w trakcie formowania i zacznie pracę od 19 lipca. W jej szeregi wejdą policjanci komendy wojewódzkiej i innych jednostek wyspecjalizowanych w tropieniu wykroczeń.
Policjanci będą ujawniać nie tylko przekroczenia prędkości, ale wszystkie zachowania stwarzające zagrożenie dla ruchu drogowego – informuje Barbara Szczerba z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Funkcjonariusze w szybkich radiowozach pojawią się nie tylko na ulicach Krakowa, ale także na autostradzie A4, Zakopiance, trasie do Olkusza, do Wadowic i w rejonie Chabówki, na tzw. „patelni", gdzie ciągle do niebezpiecznych zdarzeń z udziałem motocyklistów ryzykantów.
Na wyposażeniu grupy znajdą się zarówno oznakowane, jak i nieoznakowane radiowozy. mówi się, że garaży zawitają BMW serii 3, Skody i KIA Stinger.
Powołanie małopolskiej specgrupy to efekt sukcesów, jakie odnosi formacja na Mazowszu. Stołeczna drogówka chwali się statystykami, które powinny budzić niepokój piratów drogowych.
Od zeszłego roku mundurowi namierzyli tutaj 4719 kierowców przekraczających prędkość. Ukaranych mandatami zostało 5136 kierowców, a 1094 z nich straciło prawo jazdy. Funkcjonariusze zatrzymali łącznie 211 dowodów rejestracyjnych.
Dyskusja: