Do Spytkowic wrócił wójt z całym zapleczem doświadczeń i dobrymi wiadomościami dla gminy. Spytkowice pozyskały nowego kompana za granicą. Na zaproszenie władz francuskiego miasteczka Nours przedstawiciele Spytkowic pojechali za granicę by podzielić się swoimi doświadczeniami. Dlaczego taka właśnie inicjatywa wyszła ze strony francuskiej?
Wybór naszego samorządu nie był przypadkowy, gdyż mimo odległości 1500 kilometrów, łączy nas bardzo wiele. Przede wszystkim należy tu wspomnieć o zrównoważonym rozwoju inwestycyjnym oraz wspaniałych tradycjach kulturalnych i historycznych naszych gmin - dowiadujemy się od urzędników gminy Spytkowice.
Wójt Spytkowic Mariusz Krystian postanowił kuć żelazo póki gorące i na miejscu zaproponował francuzom, by zawiązali współpracę partnerską. Oczywiście nie uzyskał odmowy. jak zapewniają w Spytkowicach, już w październiku będą gościć delegację z Francji, aby dopełnić wszelkich koniecznych formalności.
Współpraca będzie dotyczyła przede wszystkim wzajemnemu poznaniu społeczności naszych gmin, dlatego też tak uczniowie, jak i dorośli Mieszkańcy naszej gminy będą mieli okazję odwiedzić gminę Nours. Także my będziemy gościć grupy uczniów i mieszkańców tej francuskiej gminy - informują w Urzędzie Gminy w Spytkowicach.
Goszcząc we Francji , trzyosobowa delegacja ze Spytkowic, zaprezentowała swój rejon i jego mieszkańców.
Bogactwo działających u nas stowarzyszeń i organizacji społecznych, zrobiła na gospodarzach wizyty duże wrażenie. Jesteśmy przekonani, że nasz pobyt stał się początkiem stałej współpracy naszych samorządów - dodają na koniec urzędnicy.
Dyskusja: