Podczas rozpoczynającej się w środę (9.09) sesji parlamentu młody polityk z Wadowic złożył ślubowanie i od tego momentu formalnie zostaje posłem na Sejm VII kadencji.W ławach poselskich Filip Kaczyński zastąpi innego polityka PiS Krzysztofa Szczerskiego, który przeszedł do pracy w Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy.
Filip Kaczyński w wyborach 2011 roku zdobył w naszym okręgu 4320 głosy. Mandatu wówczas nie dostał. Posłami zostali wtedy Beata Szydło, Marek Polak, Marek Łatas i Krzysztof Szczerski. Z chwilą objęcia przez Krzysztofa Szczerskiego teki ministra ds. polityki zagranicznej w kancelarii prezydenta miejsce w Sejmie zajmuje kolejny kandydat PiS z 2011 roku z największą liczbą głosów.
Filip Kaczyński posłem zostaje na dwa miesiące. W rozmowie z nami przyznał, że nie ma tremy i deklaruje pracę na rzecz mieszkańców. W Wadowicach chce otworzyć biuro poselskie. Pieniądze na ten cel posłom gwarantuje kancelaria Sejmu. Kaczyńskiemu będzie należała mu się również odprawa na koniec kadencji, jeśli nie nie wybiorą go w kolejnych wyborach.
O odprawie nie myślę. Jeżeli chodzi o odprawę, należy się ona posłom, którzy kończą pracę w Sejmie. Ja jej jeszcze nie zacząłem. Liczę, że mieszkańcy zaufają mi po raz kolejny i nie będę musiał się nad tym zastanawiać - mówi Filip Kaczyński, który w najbliższych wyborach będzie kandydował ponownie do Sejmu z list Prawa i Sprawiedliwości.
Wadowice po dziesięciu latach nieobecności mają swojego posła w ławach sejmowych. Ostatnim posłem, a raczej posłanką z Wadowic była w latach 2001-2005 Halina Talaga z SLD. Później wielu próbowało, ale nie miało szczęścia.
Chciałbym aby potrzeby naszego regionu w końcu były słyszane w Warszawie, bo mam wrażenie, że o Małopolsce Zachodniej zapomniano przez ostatnie 8 lat. Do wprowadzenia konkretnych zmian potrzebna jest jednak większość w parlamencie. Mam nadzieje, że po jesiennych wyborach będziemy mogli je przeprowadzać, a ja będę miał zaszczyt uczestniczyć w realizacji tych zmian. Korzystając z okazji, chciałbym bardzo serdecznie podziękować za każdy oddany na mnie głos w ostatnich wyborach - mówi nam Filip Kaczyński.
Dyskusja: