Na koniec kadencji starosta Eugeniusz Kurdas może zostać zmuszony do tego, by wytłumaczyć się, dlaczego jego działania lub ich brak są "tak nieprzychylne" dla Wadowic.
Choć to miała być 58. spokojna sesja Rady Powiatu, to powodów do spokoju nie było. Starostę Eugeniusza Kurdasa zaskoczyły pytania, które zgłosił radny z gminy Wadowice Jacek Jończyk.
Panie Starosto oraz członkowie zarządu, czy Państwo lubicie otrzymywać prezenty? Czy lubicie otrzymywać prezenty? Czy korzystacie z promocji - w ten sposób zaczął swoje pytania Jacek Jończyk reprezentujący wyborców gminy Wadowice na sesji Rady Powiatu.
Po wymownej ciszy, kontynunuował dalej.
Myślę, że odpowiedź powinna być twierdząca. Każdy z nas poszukuje gdzieś promocji i okazji i to jest nawiązanie do mojego pierwszego pytania. Czy prawdą jest, że zarząd powiatu, kierowany przez pana starosta, nie przyjmował propozycji składanych kilkukrotnie przez gminę Wadowice, a dotyczących współfinansowania w 50 procentach budowy chodników przy drogach powiatowych? - dodał Jacek Jończyk.
Jak podał, starosta Eugeniusz Kurdas nie przyjął hojnej oferty Wadowic finansowania budowy chodników przy drogach powiatowych między innymi w kierunku na Wysoką, Roków, Babicą, Choczni, Zawadce czy Kaczynie.
Zdumiewa mnie, że mając taki prezent od gminy Wadowice nie korzysta się z niego. Co decydowało o tym, że zarząd nie przyjmował takich korzystnych dla powiatu propozycji? - pytał dalej Jacek Jończyk
Ale to nie koniec. Radny odkrył przed kilkoma dniami, że działania starosty Eugeniusza Kurdasa na niekorzyść wadowickich spraw poszły dalej.
Otrzymałem informację, że pozwolenie na budowę zabezpieczające osuwisko przy drodze powiatowej w miejscowości Zawadka straciło ważność. Jako to jest, że powiat wadowicki wyłożył sodki publiczne na projekt na kwotę 80 tysięcy złotych? Zmarnowane te środki są ? Kto za to odpowie, dlaczego to pozwolenie straciło ważność. To jest według mnie skandaliczne zmarnowanie środków publicznych - stwierdził radny Jacek Jończyk.
Na koniec swojego wystąpienia radny z gminy Wadowice jeszcze raz wrócił do sprawy chodników. Jak poinformował, to ważny problem, który mieszkańcy zgłaszają radnym na zebraniach wiejskich, które aktualnie odbywają się w gminie Wadowice.
Otrzymuje informacje, że w roku 2024 powiat wadowicki nie będzie kontynuował budowy chodnika w Zawadce oraz Chodnika w Kleczy, Rokowie i Babicy. Chciałbym wiedzieć, dlaczego jest taka decyzja zarządu pomimo deklaracji gminy Wadowice, że będzie partycypować w kosztach 50 procent tego zdania. nasuwa się pytanie co tak naprawdę jest przyczyna, że pan starosta nie zdecydował się przyjąć takiego prezentu - kończył swoje wystąpienie radny Jacek Jończyk.
Co na to sam starosta? Na razie nic. Eugeniusz Kurdas zostawił sobie czas na odpowiedź.
Dyskusja: