W Inwałdzie przy drodze krajowej powstał jakiś cas temu supermarket Biedronka. Do sklepu nie prowadzi żadne przejście dla pieszych i tym bardziej chodnik.
Mieszkańcy, którzy chcą skorzystać z usług sklepu, muszą iść poboczem ruchliwej krajówki lub po prostu dojechać tam autem. Według ustaleń zarządcy drogi to właśnie samochodami najczęściej dojeżdżają tutaj klienci.
Co nie zmienia faktu, że niektórzy mogliby dojść na pieszo. Ci muszą korzystać z oddalonego o kilkaset metrów przejścia dla pieszych. Niektórzy próbują też swoich sił w niedozwolonych miejscach, przez krajówkę. Tak skracają sobie drogę do sklepu.
Po tym, jak jeden z mieszkańców zginął, przechodząc przez drogę krajową w okolicach sklepu, w Urzędzie Miasta w Andrychowie postanowiono zrobić spotkanie.
Na szybko zdecydowano o zmuszeniu kierowców do zmniejszenia w tym miejscu prędkości. Niedawno postawiono tutaj znaki ograniczające prędkość do 50 km/h.
W trakcie spotkania obiecano także przygotowywanie dokumentacji projektowej chodnika. Natomiast zarządca drogi zobowiązał się do wybudowania w tym miejscu lewoskrętu, dzieki któremu skrzyżowanie byłoby bezpieczniejsze dla kierujących.
Dyskusja: