Jak poinformował portal waodwice24.pl rzecznik Prokuratora Okręgowego w Krakowie Janusz Kowalski, na tę chwilę może potwierdzić śmierć 14-letniej dziewczynki.
Potwierdzam, że zdarzenie miało miejsce. Do prokuratury wpłynęły dokumenty, które są teraz analizowane pod kątem wszczęcia postępowania. - powiedział nam prokurator Janusz Kowalski.
Jak dodał ciało dziewczynki zostało zabezpieczone do sądowo - lekarskiej sekcji zwłok.
Przypomnijmy. 14-latka wyszło z domu we wtorek (28.11) około godziny 8. Miała pojechać do Kęt. Jednak tam nie dojechała i zdążyła tylko poinformować ojca, że źle się czuje i nie wie, gdzie jest.
Policja przyjęła zgłoszenie od rodziny o zaginięciu Natalii i poinformowała media, ale praktycznie chwilę później poinformowała, że poszukiwania zostały zakończone. Dziewczynka leżała przy ogromnej reklamie w okolicach parkingu lokalnego marketu. Według wstępnych informacji nikt nie zwrócił na nią uwagi przez kilka godzin.
Po przewiezieniu do szpitala w stanie ogólnego wyziębienia organizmu, dziewczynka zmarła.
Dyskusja: