W piątek (17.11) po godzinie 13 do Andrychowa wezwano służby ratunkowe. W Szkole Podstawowej nr 4 doszło do niebezpiecznego zdarzenia.
Według wstępnych informacji jeden z uczniów, 10 -latek, zasłabł. Na razie nie są znane przyczyny tego zdarzenia. Stan dziecka wymagał jednak natychmiastowej pomocy medycznej.
Na miejsce wezwano karetkę pogotowia i Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Śmigłowiec wylądował na ulicy tuż przy szkole.
Wobec małego poszkodowanego podjęto działania ratunkowe.
Dziecku udało się przywrócić krążenie. Zasłabło w świetlicy. Do czasu przetransportowania 10-latka do helikoptera LPR, na polecenie straży pożarnej nikt nie opuszcza szkoły. Dzieci pozostają w klasach ze swoimi nauczycielami – cytują dyrektorkę szkoły Dorotę Zawadę Nowiny Andrychowskie.
Dyskusja: