Dzięki spotkaniom w Akademia Przyszłości podopieczni osiągają lepsze wyniki w nauce i lepiej komunikują się z rówieśnikami. W czasie pandemii wolontariusze są potrzebni bardziej niż kiedykolwiek.
Aż 18% uczniów jeszcze przed pandemią przyznawało, że ma ograniczony krąg przyjaciół i znajomych. Teraz może być jeszcze trudniej.
Wiem, jakie miałam szczęście, że jako dziecko trafiłam na świetnych instruktorów i nauczycieli, którzy we mnie wierzyli i napędzali mnie do działania, myślę, że każdy powinien mieć taką szansę" – pisze jedna z wolontariuszek.
A jak dokładnie działa Akademia Przyszłości?
10-letni Tomek był bardzo nieśmiałym chłopcem. Nie lubił podejmować nowych wyzwań, bo bał się, że sobie nie poradzi. Szybko się zniechęcał, wolał robić to, co już było mu znane. Jego wolontariuszka wytłumaczyła mu, że wszyscy ci, którzy osiągnęli sukces, mają za sobą więcej porażek niż Tomek prób. Po pewnym czasie chłopiec sam zaczął proponować nowe aktywności, a w kolejnym roku szkolnym został przewodniczącym klasy - opowiada nam wolontariuszka Monika.
Wolontariusze Akademii Przyszłości pomagają małym studentom w budowaniu ich poczucia własnej wartości. Dzięki cotygodniowym spotkaniom prowadzonym metodą tutoringu oraz autorskiemu Systemowi Motywatorów Zmiany, historii podobnych jak Tomka jest znacznie więcej.
Nasze wsparcie jest dedykowane dzieciom ze szkoły podstawowej. Każdy wolontariusz przed rozpoczęciem współpracy zostaje odpowiednio wdrożony do nowej roli. Ponadto, na każdym etapie edycji może liczyć na pomoc lidera – bardziej doświadczonego wolontariusza. W ubiegłym roku dotarliśmy ze wsparciem do 2100 dzieci z całej Polski. Aż 82% naszych studentów po udziale w Akademii zaczyna wierzyć w siebie, a 74% poprawia swoje wyniki w nauce - dodaje wolontariuszka.
Potwierdzona skuteczność programu motywuje wolontariuszy do podejmowania starań mających na celu rozbudowanie Akademii Przyszłości. Dlatego w tym roku rozpoczynają działalność przy szkole podstawowej nr 1 w Wadowicach.
}} Więcej informacji o wolontariacie TUTAJ
W sąsiednim Andrychowie program wsparcia dzieci działa z powodzeniem już od kilku lat. Potrzebni są wolontariusze, którzy mają predyspozycje, motywację i czas do pracy z dziećmi - dodaje na koniec wolontariuszka Monika.
Dyskusja: