Centrum nadzoru wizyjnego w Wadowicach utworzono w dawnym budynku TPSA (ul. Lwowska 7). Jeszcze kilka miesięcy temu „miejski system monitoringu” obejmował tutaj 6 kamer, do tego o bardzo niskich parametrach, uniemożliwiających identyfikację osób czy samochodów.
Teraz mamy centrum monitoringu z prawdziwego zdarzenia. To tutaj swoją siedzibę ma straż miejska (tel. 606 319 789), z dyżurką, biurami, serwerownią, poczekalnią oraz pomieszczeniem nadzoru z radiostacjami, telefonami i ogromnym ekranem, do którego podpięty jest monitoring - informuje Bartosz Kaliński, burmistrz Wadowic.
Nowy system składa się z ponad 200 kamer, które obserwują najważniejsza skrzyżowania, parkingi, ronda w mieście i najbardziej newralgiczne miejsca publiczne w gminie. Takie, na których nie raz dochodziło do wypadków, kradzieży bądź innych wykroczeń.
Całkowity koszt tej inwestycji wyniósł blisko 3 mln zł (1,5 mln przebudowa budynku i 1,5 mln zł system monitoringu), które pozyskano w całości z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
A w tym roku wykonamy jeszcze termomodernizację elewacji i dachu całego budynku, w którym oprócz straży miejskiej, swoje biura mają takie stowarzyszenia jak: "Wadoviana", Klub Abstynentów Victoria i PUKS Karol Wadowice (ich pokoje również zostały wyremontowane w minionym roku) - dodaje burmistrz.
Dyskusja: