Polak potrafi! To prawda. Patrząc na pomysłowość niektórych mieszkańców naszego pięknego kraju można odnieść wrażenie, że nie ma dla nas rzeczy niemożliwych. Od haseł wyborczych zaczynając na budowie najwyższej kolei świata kończąc. Warto tutaj też wspomnieć o kilkumetrowym posągu w Mucharzu, którzy przedstawia Statuę Wolności, kojarzoną z przyjaźnią francusko-amerykańską (zdjęcie poniżej).

Wśród projektantów i architektów zapanowało chyba ostatnio totalne rozluźnienie obyczajów. Gdzie tutaj polot i fantazja Tadeusza Kościuszki czy chociażby Ernesta Malinowskiego, którzy wielokrotnie udowadniali, że potrafią zrobić wszystko? Pewnym pocieszeniem jest fakt, że coraz częściej ci "bogaci" korzystają z pomocy profesjonalistów.

Jednak przeglądając to co znajdują czytelnicy "Polisz Arkitekczer" nie można oprzeć się wrażeniu, że duża część architektów po prostu płakała jak wykonywała projekt, w tym przepadku, domu.

Ostatnio na celowniku administratorów strony pojawił się obiekt, podobno spod Wadowic. Chociaż, jak to bywa w Internecie, znalazł się też ktoś kto obalił tę tezę i szczerze mówiąc chcemy w nią wierzyć. Nie mniej jednak na fotografii zobaczymy piękną murowaną willę z obejściem prawdziwie "królewskim". W ogóle można odnieść wrażenie, że niektórzy Polacy mają jakiś sentyment do monarchii i architektury z tamtych lat.

Pod internetowym postem komentatorzy nie zostawiają na projekcie suchej nitki. A wy co o nim sądzicie? Czy ta zabudowa zasługuje na taką krytykę? Zresztą, żeby wyrobić sobie opinię lepiej obejrzeć samemu.

}} Zobacz "perełki" polskiej architektury TUTAJ