Aż trudno w to uwierzyć, jak ten czas szybko upłynął. Rok temu trwała walka o to, by dwójka maluchów z powiatu wadowickiego otrzymała "najdroższy lek świata", który miał pomoc im w walce z groźną chorobą, jaką jest SMA, czyli rdzeniowy zanik mięśni.
Oliwierek z Wadowic i Zosia ze Skawinek nie zostali zakwalifikowani do rządowego programu, który gwarantował darmowe podanie leku. Ich rodziny walczyły miesiącami o uzbieranie 10 mln zł dla każdego dzieciaczka.
Choć rokowania nie były pewne, to po roku od podania leku można powiedzieć, że mali mieszkańcy powiatu wadowickiego robią ogromne postępy.
Oliwierek, które w piątek (5.01) skończył 2 latka zaczyna prawidłowo siedzieć, bez specjalnej pomocy. Jest rehabilitowany, nie potrzebuje wspomagaczy jedzenia. To dla jego rodziny powód do wielkiego zadowolenia i nadzieja na lepszą przyszłość.
Z kolei Zosia, której udało się podać lek, zanim objawy przybrały na sile, już śmiga samodzielnie na własnych nóżkach. Rodzina przyznaje, że maleńka ma wiele siły i chęci do zabawy. Jej uśmiechnięta buzia wymazuje z pamięci ciężkie chwile sprzed roku.
DziękujemyOpublikowany przez Zosia SaMosiA. Zosia Pająk kontra SMA Wtorek, 14 listopada 2023
Trzymamy kciuki za dalsze postępy Zosi oraz Oliwierka.
Dyskusja: