Każda taka informacja od rodziców Oliwierka z Wadowic sprawia, że uśmiech pojawia się na twarzy. Chłopczyk kilka miesięcy temu otrzymał lek Zolgensma, czyli tak zwany "najdroższy lek świata" na chorobę SMA typu 1.
Walka o uzbieranie 10 mln zł trwała kilka pierwszych miesięcy życia chłopca. Maluch przed podaniem leku miał już pierwsze objawy rdzeniowego zaniku mięśni. Niedowład kończyn czy konieczność podawania jedzenia przez sondę, sprawiał, że rozpacz rodziców była coraz większa.
Tymczasem wszystko wskazuje na to, że terapia genowa i intensywna rehabilitacja dają efekty. Ostatnio rodzice Oliwierka opublikowali filmik, na którym widać malucha siedzącego w siedzonku dla dzieci. Co prawda był zabezpieczony kocykami, ale jednak. Główka ślicznie się utrzymywała w pionie, a maluch energicznie ruszał rączkami. Wygląda to wspaniale.
Najpiękniejsze 30 sekund. Podparty czym się tylko dało i byle jak, ale... - cieszą się rodzice Oliwierka.
Trzymamy kciuki za dalsze postępy. Można je oglądać TUTAJ.
Dyskusja: