ZATOR - Przejechaliście się kosmicznym Hyperionem, a mimo to musieliście zamknąć oczy, bo nie dało się wytrzymać. Spokojnie, nie jesteście jedyni. Okazuje się, że niemal co druga osoba ma tak samo.

Przeciążenia, prędkość, wysokość, a także emocje są tak duże, że nie zawsze można  dotrwać do końca. Kolejka Hyperion w Energylandii to naprawdę wyzwanie i choć przejazd to niecała minuta, to i tak dzieje się tutaj sporo.

:: Zobaczcie sami...

Megacoaster Hyperion to inwestycja podjęta wspólnie z firmą Intamin – produkującą atrakcje dla najlepszych parków rozrywki na świecie.

Wysokość samego wjazdu na szczyt konstrukcji wynosi aż 77 metrów, stając się najwyższym wyciągiem w Europie.

Posiada także najbardziej stromy pierwszy spadek, mający aż 84 stopnie, czego nie spotkamy w żadnej innej kolejce górskiej w europejskich parkach rozrywki. Podobnie zresztą jak prędkości – 142 km/h, którą osiągają wagony, zabierające 28 pasażerów i poruszające się po torze o długości 1450 metrów.

Projektując nasz nowy Roller Coaster uwzględniliśmy najnowsze badania ogłoszone w czasie EAS w Barcelonie o dynamice atrakcji oraz poziomie pozytywnych emocji, a co za tym idzie atrakcyjności urządzenia. Wybraliśmy najbardziej optymalne rozwiązania w tej dziedzinie. - podaje Kris Kojder, rzecznik prasowy parku.

Kolejnym elementem wyróżniającym tę konstrukcję jest tak zwany efekt super-splash, uzyskiwany dzięki przejazdowi kolejki po specjalnej sekcji wodnej. Zsynchronizowane z pociągiem dysze wyrzucają w górę, wysokie na kilkanaście metrów strumienie wody, symulując zderzenie wagonów z taflą sadzawki, tym samym generując wspomniany efekt. Mega Coaster w Energylandii będzie może w ciągu godziny obsłużyć do 1500 pasażerów.