2024-04-29 01:28:12

Ci, którzy z jakichś powodów nie mogli spać w nocy, ale zostali dłużej „na kawie" u znajomych, mogli słyszeć burzę w oddali. Grzmoty piorunów w nocnej ciszy rozchodziły się bardzo daleko i głośno. Wszystko wskazuje na to, że przed nami bardzo dynamiczna aura.

Ulica Zagórnicka w Inwałdzie spłynęła żwirem. Wielokrotnie remontowana droga nie ma szczęścia do pogody, a jeszcze mniej szczęścia mają jej użytkownicy. To jeszcze nie koniec pogodowej karuzeli. Ciekawie wygląda przełom tygodni.

Tym razem udało się przewidzieć burze nad powiatem wadowickim. Ciężkie chmury kłębiaste pojawiły się w niedzielę (16.08) po południu i mogły nastraszyć mieszkańców.

Burze szerokim łukiem omijają powiat wadowicki. Wszystko wskazuje na to, że nadal tak może być. Choć w sobotę (15.08) na chwilę upały powinny odpuścić.

Nacieszmy się piękną niedzielą, bo w poniedziałek (3.08) synoptycy przewidują w naszym regionie poważne załamanie pogody.

Nowo budowany dom stanął w płomieniach po tym, jak uderzył w niego piorun. Burza, która przeszła w nocy nad regionem była łagodniejsza niż przewidywano, ale niestety właściciel domu w Zatorze miał prawdziwego pecha.

W wielu regionach południowej, południowo-zachodniej, środkowej i częściowo wschodniej części Polski temperatura powietrza osiągnie we wtorek (2.07) nawet 30-33°C, w cieniu!

Cała Polska jest objęta alertem pogodowym dotyczącym burz z gradem. Wszystko przez masy zimnego powietrza, które nadciągają do nas z północnego - zachodu.

Niemal od początku czerwca w naszym regionie trudno o stabilne warunki pogodowe. Jak nie krótkotrwałe upały to ulewne deszcze. Specjaliści od pogody mówią, że to wina zmieniającego się klimatu. Niestety nic nie wskazuje na to, by do końca lipca coś się zmieniło.

Wystarczyło 30 minut ulewy aby u strażaków rozdzwonił się telefon. Kilkanaście interwencji dotyczących zalanych piwnic po oberwaniu chmury nad okolicami Mucharza i Wadowic.

Dwa dni względnego spokoju w pogodzie czeka mieszkańców powiatu wadowickiego. Niestety od czwartku (2.07) powrót do niestabilnej sytuacji meteo.

W piątek (26.06) warto patrzeć bardzie uważnie w niebo. Synoptycy przewidują gwałtowne burze. W Małopolsce pojawią się około południa.

Południe Polski boryka się ostatnio z obfitymi opadami deszczu i choć na razie nie pada, to w wodach rzek i zbiorniku wodnym w Świnnej Porębie wody przybywa. Na wadowickich "pompach" już dawno nie było takiego szumu.

U źródeł Skawy i Raby w ciągu dobry spadła jedna trzecia rocznych opadów w tym miejscu. To dlatego w tych rzekach w ciągu kilku godzin poziom wody szybko rósł.

Powiat wadowicki objęty jest trzecim, najwyższym stopniem alertu hydrologicznego związanego z intensywnymi opadami deszczu. W Skawie coraz więcej wody, ale to nie ta rzeka może być problemem.