Środa (21.02) o taki trochę sądny dzień dla strażaków z Wadowic. Co chwilę muszą wyjeżdżać do akcji. Około godziny 15.00 wezwano ich na parking umiejscowiony pod więzieniem w Wadowicach.
Z zaparkowanego na nim autokaru wydobywał się gęsty dym, później doszło do pożaru. Strażakom udało się ugasić pożar.
Co było jego przyczyną? Według wstępnych ustaleń strażaków było to zwarcie instalacji elektrycznej w komorze silnika.
Wśród komentujących sytuację "gapiów" przyczyną mógł być też tzw. rozbiegany silnik, czyli problem z turbiną w silniku diesla.
Zużyte uszczelnienia łożysk turbiny powodują przedostawanie się oleju do układu dolotowego. Z czasem olej ten może zostać zaciągnięty przez zawory, wówczas silnik szybko osiąga maksymalne obroty, a z rury wydechowej wydobywa się gęsty dym. Może nastąpić też pożar - twierdzi jeden z naszych rozmówców.
Pożar autokaru pod więzieniemOpublikowany przez Wadowice24.pl na 21 lutego 2018
{gallery}PozarAutokarWiezienie{/gallery}
Dyskusja: