To mogło zakończyć się dużym pożarem. Na szczęście druhowie z OSP Zebrzydowice szybko sobie poradzili z zaprószeniem ognia, do którego doszło w lasku w ich miejscowości.
Zastęp OSP Zebrzydowice wspierany przez jednostkę ratowniczo - gaśniczą z Wadowic ugasił w porę płonące gałęzie i liście. Ogień w zagajniku zauważyła zauważyła jedna z mieszkanek, która zadzwoniła po straż pożarną.
Po przyjedzie na miejsce okazało się, że palą się gałęzie z liśćmi. Po rozpoznaniu sytuacji przystąpiliśmy do działań gaśniczych. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz ugaszenie pożaru. Akcja trwała ok. 60 min - relacjonują na Facebooku strażacy z OSP Zebrzydowice.
Strażacy podejrzewają, że ogień w lasku pojawi się nieprzypadkowo i było to celowe podpalenie.
Sprawca nie został ustalony. Między tymi gałęziami był jeszcze tapczan - przekazał portalowi Wadowice24.pl Paweł Kuźmiński z OSP Zebrzydowice.
Dnia 14.01.2017 o 9.20 zostaliśmy zadysponowani do pożaru gałęzi. Po przyjedzie na miejsce okazało się ze palą się gałę...
Opublikowany przez KSRG OSP Zebrzydowice na 14 styczeń 2017
Dyskusja: