O tym, jak rzadko czytamy tablice informacyjne niech świadczy fakt, iż żółte metalowe ogłoszenia, które od dłuższego czasu rozwieszone są w strategicznych miejscach Jaroszowic, dopiero od niedawna wzbudzają w mieszkańcach pewną dozę zdziwienia.
System alarmowy automatycznie nada sygnał dźwiękowy "Alarm katastrofa" - sygnał modulowany 180 sekund, "Odwołanie alarmu" sygnał ciągły - 180 sekund - czytamy na tablicy informacyjnej.
Brzmi groźnie. Niektórzy mieszkańcy zaczęli się zastanawiać czy aby na pewno mają powód by się martwić.
Sytuację tłumaczy jednak rzecznik Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie, Konrad Myślik, który mówi, że takie tablice są wymogiem budowlanym inwestycji. Mieszkańcy powinni być poinformowani o każdej możliwości związanej z budową zbiornika w Świnnej Porębie.
Podobne tablice otrzymują użytkownicy budynków mieszkalnych w miastach. Tablice na klatkach schodowych bloków wielorodzinnych wyposażone są w informacje o alarmach bombowych czy przeciwlotniczych. Wszystko jest częścią ustawy o obronie cywilnej, w skład której wchodzą m.in. syreny alarmujące, rozmieszczone najczęściej na budynkach użyteczności publicznej.
Oczywiście zapora w Świnnej porębie, której budowę niedawno ukończono, wykonana jest według najnowocześniejszych rozwiązań technologicznych, tak mówi inwestor, czyli RZGW. Ma być jedną z najbezpieczniejszych tego typu budowli w kraju. Ostatnia katastrofa na tamie miała miejsce dokładnie 40 lat temu w Stanach Zjednoczonych Ameryki.
Warto jednak zapoznać się dokładnie z rozpiską, którą rozmieściło RZGW na terenach zalewowych. Wskazane są w nich bowiem nie tylko sygnały alarmowe, ale także adresy punktów pomocy powodzianom, w przypadku Jaroszowic jest to Szkoła Podstawowa nr 1 w Wadowicach, na os. Pod Skarpą.
Dyskusja: