Starostwo Powiatowe w Wadowicach poinformowało, że prom Drogowiec wrócił do pracy. Wcześniej trzeba było zamknąć przeprawę z bardzo ważnego powodu.
49-latek utonął ratując swojego psa w Wiśle w Krakowie. Zwierzę przeżyło. Policja ustala okoliczności zdarzenia.
Od kilkudziesięciu godzin rośnie poziom wody w lokalnych rzekach. Starostwo powiatowe w Wadowicach wstrzymało kursowanie promu Drogowiec w Spytkowicach.
Pogoda nie dopisała w czasie Wielkiego Turnieju Charytatywnego w Kalwarii Zebrzydowskiej. Dopisali jednak kibice Wisły Kraków i ludzie wielkiego serca. Konto Zosi zostanie zasilone kwotą 90.084, 80 zł. Jest to rekordowy wynik jaki udało się osiągnąć w historii akcji charytatywnych przeprowadzonych na terenie Kalwarii Zebrzydowskiej.
Nie ma chyba osób z powiatu wadowickiego, które jadąc do Chrzanowa lub do autostrady A4, nie przejeżdżały przez most nad Wisłą w Jankowicach. Ostatnio przeprawa była remontowana, ale okazuje się, że sprawa jest poważniejsza.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło na Wiśle w Spytkowicach. Flisacy musieli zmuszeni zrzucić ładunek. Zagrożony był prom drogowiec. Strażacy pomagali flisakom w wydobyciu bali drewna, które zrzucono do rzeki. Spływ ładunku zagrażał promowi Drogowiec na Przewozie w Spytkowicach. Jak doszło do niebezpiecznego zdarzenia?
Duże poruszenie i odzew na Facebooku wywołał film z zapory w Łączanach. Autorka nagrała na nim męczarnie ryb, które utknęły na mieliźnie po obniżeniu lustra wody.
Taki pozytyw na to wtorkowe popołudnie. Kajakarz potrzebował pomocy. Na ratunek przyjechali strażacy z OSP Łączany.
Kilka dni temu po Wiśle w Spytkowicach przestał kursować prom Drogowiec. To duże utrudnienie dla mieszkańców regularnie korzystających z przeprawy. Od poniedziałku (6.08) wszystko wróciło do normy.
Potok Półwiejski w Łączanach jest od lat bardzo ważnym tematem dla mieszkańców. To bowiem w nim, w czasie podwyższony stanów wody w rzece, kumuluje się tak zwana cofka i zalewa domostwa. Po kilku latach doczekał się modernizacji.
Gdy w połowie tego lata w Łączanach zginął młody kierowca miejscowi nie mieli złudzeń - to wina braku barierek przy kanale. Ktoś musiał zginąć, by sytuacja bezpieczeństwa się zmieniła w tym miejscu?
Jest! Jest! Jest! W końcu użytkownicy drogi powiatowej na trasie Spytkowice-Poręba Żegoty, mogą spokojnie korzystać z promu Drogowiec. Przeprawę oficjalnie otwarto.
Sytuacja pogodowa uspokoiła się na tyle, że można śmiało powiedzieć - powodzi u nas nie będzie. Pogotowia alarmowe ogłoszone są oczywiście w całej okolicy, także powiecie wadowickim. Sytuacja jednak nie powinna się już pogarszać.
Tegoroczny "dzień ziemi" dla wielu osób wiązać się będzie z bardzo aktywnym spędzeniem czasu. Spora część postanowiła bowiem wsiąść do łódek i kajaków i wyruszyć na lokalne rzeki, potoki. Będą sprzątać.
Każdej wiosny, przy roztopach, czy większych ulewach mieszkańcy Łączan drżą o swoje bezpieczeństwo. Wieś jest cyklicznie zalewana przez rzeki i potoki stanowiące dopływ Wisły. Jest sposób na to, by ich uspokoić?