Pożary "samie nie chodzą" po takich miejscach. Ktoś prawdopodobnie zaprószył tutaj ogień lub nawet specjalnie podpalił budynek, który był niezamieszkały. Strażacy interweniowali nad ranem w Andrychowie.
Maj to ciągle dość zimne noce. Mieszkańcy powiatu dogrzewają domy i niestety co jakiś czas pojawia się problem. W ostatnich godzinach strażacy kilkukrotnie interweniowali przy pożarach.
Mieszkańcy Kozińca zostali w nocy zaalarmowani syrenami wozów strażackich, które udały się do pożaru jednego z domów. Na miejscu okazało się, że pożar szybko zajął cały budynek.
Domowników jednego z domów w Roczynach zaalarmował dym wydobywający się z piwnicy. Wezwano strażaków. Zagrożony był piec centralnego ogrzewania.
To była jedna z wielu podobnych akcji, którą strażacy podejmują, zwłaszcza w okresie zimowym. W jednym z domów w Zagórniku zapaliła się sadza w kominie. Dla tej jednostki był to jednak wyjątkowy wyjazd.
Coroczny raport strażaków o stanie zagrożenia pożarowego w powiecie może mocno niepokoić. Według danych komendy w Wadowicach drastycznie wzrosła liczba pożarów i strat wynikłych z tego powodu. Nie udało się też uniknąć ofiar śmiertelnych.
Od co najmniej dwóch tygodni strażacy regularnie wyjeżdżają do pożarów nieużytków. Sezon na "użyźnianie" gleby zawsze łączy się z wiosną. Niestety sytuacja ze Stryszowa pokazuje, jak łatwo żywioł może wymknąć się spod kontroli.
Pechowe przedpołudnie kierowcy BMW w Przytkowicach. Jadąc drogą wojewódzką jego auto stanęło w płomieniach.
Aż dziesięć razy w ciągu ostatnich trzech dni strażacy zmagali się z pożarami traw w powiecie wadowickim. Rzecznik wadowickij straży pożarnej ostrzega, że za podpalenie grozi nawet kara więzienia, a każdy wyjazd jednego wozu to duża suma.
Uchodźcy z Ukrainy, jeśli zechcą, mogą zostać w budynku dawnej szkoły w Porębie Wielkiej, gdzie w niedzielę wieczorem doszło do pożaru kotłowni. Samorząd szuka też dla nich innego miejsca.
Pechowa niedziela w Barwałdzie średnim. Strażacy gasili dwa pożary. Interwencja gaśnicza potrzebna była też w miejscowości Poręba Wielka, gdzie pożar pojawił się w budynku szkoły. Zarządzono ewakuację 30 osób.
Barwałd Średni koło Kalwarii Zebrzydowskiej doświadczył w niedzielę pożaru. W miejscowości doszło do zaprószenia się ognia w składzie drewna. Akcja gaśnicza jest prowadzona przez liczne siły i środki straży pożarnej.
O godzinie czwartej rano, strażacy z Andrychowa otrzymali zgłoszenie, że pali się dom i hurtownia. Syreny alarmowe uruchomione zostały na remizach strażackich w Rzykach, Zagórniku, Targanicach, Sułkowicach, Inwałdzie. Strażacy natychmiast ruszyli do akcji.
Niewielkie zamieszanie przy zgłoszeniu pożaru sadzy w kominie. Strażakom udało się jednak dojechać we właściwe miejsce.