Szok, że w XXI wieku ludzie wyrzucają śmieci gdzie się da - mówi nam pani Ewa, która odwiedziła ostatnio rodzinę z Kleczy Dolnej.
Pogoda dopisywała, dlatego rodzinny spacer wydawał się bardzo dobrym rozwiązaniem. Niestety okazało się, że zamiast podziwiać piękne widoki pobliskich wzniesień, spacerowicze co chwilę napotykali na nielegalne wysypiska śmieci.
Rowy, łąki, rzeka, wszystko to jeden wielki śmietnik, a przecież Klecza Dolna to gmina Wadowice. Wygląda na to, że władze w ogóle się tym nie interesują. Rozmawiałam z okolicznymi mieszkańcami mówili, że zgłaszali ten problem do sołtysa, ale on nic z tym nie zrobił - opisuje sytuację pani Ewa, która udokumentowała brzydkie znaleziska.
Jak podaje śmieci są m.in. w rzecze, tuż pod kościołem, koło straży pożarnej. Pani Ewa nie musiała szukać, wystarczył zwykły spacer.
Bardzo dużo śmieci jest też na łąkach koło starego przedszkola. Prawdziwe wysypisko to rowy wzdłuż linii kolejowej, począwszy od odcinka naprzeciwko sklepu Euro. Szliśmy drogą od sklepu w stronę stawów i śmieci wszędzie powyrzucane - dodaje zszokowana rozmówczyni.
{gallery}KleczaSmieci{/gallery}
Dyskusja: