Nie chodzi o to, by od razu karać ludzi mandatami i zgłaszać ich na policję oraz straż pożarną, ale powiedzmy sobie szczerze. Jeśli takie zachowania będą społecznie tolerowane, to możemy zapomnieć o świeżym powietrzu w naszej okolicy.
Jak pisze do nas jeden z Czytelników, w Przytkowicach z Wielką Sobotę (31.03) tak wyglądały wiosenne porządki w jednym z gospodarstw.
Ludzie idioci sprzątają w sobotę wielkanocną.Ten słup czarnego gryzącego dymu unosił się nad Przytkowicami przez godzinę. Najgorsze, że próby zgłoszenia tego do straży czy policji z prośbą o szybką interwencję kończą się tzw. spychologią . Dopiero po trzecim telefonie do służb dostałem informację , że policja podjedzie i to sprawdzi. A czy byli i się zainteresowali ? - pisze do nas świadek zdarzenia, który wysłał nam zdjęcia z lokalnej produkcji SMOGU.
Dla porządku przypominamy. Działkowe i ogródkowe ogniska mają to do siebie, że często spala się w nich śmieci. A palenie śmieci, czyli więc starych ubrań, butów, folii, kartonów czy plastikowych butelek jest zabronione ustawą i absolutnie nie wolno tego robić.
Zakaz ten reguluje Ustawa z dnia 27 kwietnia 2001r. o odpadach (Dz.U. Nr 62 poz. 628 ze zm.) Art. 71. tej ustawy brzmi: „kto wbrew zakazowi, termicznie przekształca odpady poza spalarniami odpadów lub współspalarniami odpadów – podlega karze aresztu (30 dni) lub karze grzywny od 500 zł do 5000 zł."
Dyskusja: