31 grudnia Rynkiem Głównym zawładną kobiety. Naprzeciw Wieży Ratuszowej stanie scena, na której wystąpią: Kasia Moś, Bovska, oraz Natalia Nykiel, której koncert będzie jednym z dwóch specjalnych występów wokalistki poza trasą Total Tour 2017, promujących jej ostatnią płytę.
Na zakończenie zagra krakowska didżejka Olivia, doskonale znana miłośnikom ambitnej muzyki klubowej w coraz większej liczbie krajów Europy Zachodniej.
Na trzech innych scenach, m.in. w Tauron Arenie zaplanowano imprezy towarzyszące. Będzie się więc działo.
Jest jednak pewien szczegół, którego zabraknie. Chodzi o pokaz sztucznych ogni punktualnie o 24:00. Okazuje się, że jedna z największych imprez sylwestrowych w regionie obędzie się bez tradycyjnego już wystrzału.
Jak podaje portal krknews.pl decyzję podjął prezydent miasta. Nie znamy oficjalnych jej powodów. Jedno jest jednak pewne - spora część mieszkańców na pewno się ucieszy. Właściciele zwierząt, mieszkańcy ścisłego centrum miasta od dawna o to zabiegali. Do tego dochodzi jeszcze kwestia wszędobylskiego w Krakowie smogu. Podobno w czasie pokazu fajerwerków do atmosfery dostaje się spora ilość szkodliwych substancji.
Tymczasem w Wadowicach zaplanowano sylwestrowy akcent w centrum miasta. Tradycyjnie już o godzinie 19.00 odbędzie pokaz sztucznych ogni. Nieco wcześniej wystąpi grupa artystyczna z Krakowskiego Teatru Ulicznego "Scena Kalejdoskop".
O godzinie 20.00 podobna impreza odbędzie się w Kalwarii Zebrzydowskiej. O 19:50 do zebranych na Rynku przemówi burmistrz Augustyn Ormanty. Później wszyscy będą mogli podziwiać sztuczne ognie.
Aktualizacja 30.12
Dyskusja: