W związku z prognozowanymi intensywnymi opadami deszczu, o natężeniu umiarkowanym i silnym, w zlewniach: Skawy, Skawinki, Rudawy, Prądnika, Raby, Szreniawy, Uszwicy, Dunajca i Ropy spodziewane są wzrosty poziomu wody do dolnej części strefy stanów wysokich, z możliwością przekroczenia stanów ostrzegawczych. Punktowo w miejscu wystąpienia szczególnie intensywnych opadów deszczu (na ogół na mniejszych ciekach w górnej części zlewni Dunajca), istnieje możliwość krótkotrwałego przekroczenia stanu alarmowego - informuje Karolina Wolanin, synoptyk z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW).
O zagrożeniu drugiego, w więc wysokiego stopnia, mówi się aż do poniedziałkowego poranka.
Choć sytuacja uspokoi się w poniedziałek (21.08) to jeszcze we wtorek (22.08) mogą wystąpić opady deszczu w naszym regionie.
Lepsza pogoda przewidywana jest od środy (23.08). Jeśli ktoś zastanawia się czy wróci jeszcze do nas upalne lato, to synoptycy mówią, że koniec przyszłego tygodnia może przypomnieć o tym, że jednak cały czas mamy lato.
Według prognoz od czwartku (24.08) do niedzieli (27.08) temperatury będą rosły nawet do 30 stopni Celsjusza. Specjaliści od pogody asekuracyjnie jednak mówią, o tym że to tylko prognozy.
Dyskusja: