Braki w dostawie wody Klecza, Jaroszowice, Zaskawie, Barwałd do 15 godzin - brzmi komunikat Wadowickiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.
Jak informują nas mieszkańcy Kleczy, to już kolejny raz jak w ostatnich kilku miesiącach następuje problem w dostawach.
Wody nie ma od rana, nikt nas nie informował, że może jej zabraknąć. Mamy XXI wiek, to nie do pomyślenia. Opiekuję się osobą niepełnosprawną i muszę mieć ciągły dostęp do wody bieżącej. Ceny wody ciągle rosną, a mamy coraz więcej awarii. Za co więc płacimy? - pyta się retorycznie rozgniewana mieszkanka Kleczy, która ma już dość ciągłych problemów z wodą.
Kobieta szukając informacji o możliwym terminie zakończenie awarii zadzwoniła do WPWiK. Tam, jak dodaje, poinformowano ją, że na razie nie zlokalizowano miejsca problemu i nie wiadomo kiedy woda wróci do kranów kilkuset mieszkańców okolicy.
Jednocześnie WPWiK informuje, że od października remontuje drugi zbiornik wodny na ul. Wolności w Wadowicach oraz wymienia rurociągi, które były przyczyną częstych awarii. Planowane zakończenie robót to pierwszy kwartał 2017 r.
O ewentualnych utrudnieniach w dostawach wody mieszkańcy mają być informowani.
W związku z trwającymi pracami należy się liczyć z możliwością okresowych przerw w dostawie wody lub spadku ciśnienia, o czym będziemy na bieżąco informować - pisze w swoim komunikacie WPWiK.
Dyskusja: