Średnio co trzy dni specjaliści badający jakość powietrza alarmują o przekroczeniach norm pyły zawieszonego PM10 w naszych okolicach. To obrzydliwa norma w okresie od grudnia do końca lutego. Potwierdzają to raporty wojewódzkich ośrodków ochrony środowiska.
W marcu możemy już mieć nadzieję na lepsze jutro, a przynajmniej na coraz cieplejsze dni, a tym samym mniejsze zapotrzebowanie mieszkańców na ogrzewanie domów.
Cały czas jednak musimy się liczyć z alertami pogodowymi. I nie chodzi tutaj o wiosenne opady, ale właśnie o fatalnej jakości powietrze. Tylko w ciągu ostatniego tygodnia wartości pyłu zawieszonego regularnie przekraczały dopuszczalne normy.
Choć w poniedziałek (7.03) jest całkiem dobrze, to już w Dzień Kobiet (8.03) i dnia następnego, znowu oddychać będziemy rakotwórczą mieszanką. Dlatego warto wziąć pod uwagę potrzebę spacerów na "świeżym powietrzu".
Nie należy przebywać na otwartym powietrzu zbyt długo. Dotyczy to zwłaszcza kobiet w ciąży, dzieci i osób starszych oraz chorych na astmę, choroby alergiczne skóry, oczu i choroby krążenia - alarmują służby kryzysowe województwa małopolskiego.
Dyskusja: