W związku z rosnącą liczbą zachorowań na nowotwory sprawdzamy możliwości zakontraktowania oddziału onkologicznego w przyszłości. Uruchomienie takiego oddziału wydaje się niezbędne - mówi Bartosz Kaliński, starosta wadowicki.
Chodzi o pacjentów, którzy w różnych fazach choroby potrzebują pomocy specjalisty onkologa. Także o tych, którzy ze względu na przypadki nowotworu w rodzinie powinni przebadać się "przesiewowo". W tej chwili pacjenci trafiają na chirurgię i oddziały wewnętrzne.
W ramach ZZOZ przy ul. Karmelickiej działa poradnia onkologiczna. Nie zapewnia jednak kompleksowej diagnostyki i nie wprowadza leczenia. Poradnia opiekuje się chorymi pomiędzy kursami chemioterapii lub radioterapii, wykonuje też badania kontrolne już po zakończonym leczeniu onkologicznym.
Dodatkowo, trzech lekarzy pracujących w wadowickiej poradni onkologicznej prowadzi bliską współpracę z jednostkami terapii paliatywnej w sposób zapewniający całościową opiekę nad pacjentem w zaawansowanych stadiach choroby nowotworowej.
Czy w Wadowicach uda się uruchomić oddział onkologiczny? Niestety ostatnie badania wskazują, że takie usługi lekarskie będą coraz bardziej potrzebne.
Prognozuje się, że co trzecia osoba urodzona po 1960 r. zachoruje na nowotwór. Co czwarta z tych osób zachoruje dlatego, że już się urodziła z chorobotwórczą zmianą w genie"- mówili niedawno goście w RMF Classic, doc. Anna Wójcicka i prof. Krystian Jażdżewski z Zakładu Medycyny Genowej WUM i Centrum Nowych Technologii UW.
Dyskusja: