Naprawdę trzeba mieć zdrowie i duże samozaparcie, by w taką pogodę wybrać się na pielgrzymkę na rowerze. Żar z nieba i gorący asfalt, a do tego smród spalin i duchota mogą uprzykrzyć podróż. Ale oni potrafili. 96 osób wyruszyło w podróż z Andrychowa do Częstochowy.
We wtorek (11.08) 13. Pielgrzymka Rowerowa z Andrychowa dotarła szczęśliwie do celu, na Jasną Górę. Pielgrzymi wyruszyli w trasę w niedzielę. Swoją podróż podzielili na trzy etapy. Andrychów-Klucze, Klucze-Żarki, Żarki-Częstochowa.
W pierwszym dniu cykliści mieli do pokonania najdłuższy odcinek, 80 kilometrów, cała trasa liczyła 140 km. Jak informuje portal Andrychowian.pl, śledzący poczynania rowerzystów, we wtorek w południe na Jasnej Górze pielgrzymów witał proboszcz parafii św. Macieja ks. prałat Stanisław Czernik, który chwalił wyczyn andrychowian.
Pielgrzymi pozostaną w Częstochowie jeden dzień. Przed cudownym obrazem Matki Bożej będą modlić się w swoich intencjach. Jutro ruszają w trasę z powrotem. Do Andrychowa powrócą w piątek.
{gallery}PielgrzymkaCzestochowa{/gallery}
/Źródło: Andrychowianin.pl
Dyskusja: