SPYTKOWICE - W środku nocy ktoś natknął się na leżącego przy stawie mężczyznę. Nie dawał oznak życia. Wezwano policję i karetkę pogotowia.
Niestety lekarz stwierdził zgon. Do Spytkowic przyjechał prokurator, który wyjaśni dokładne przyczyny tego zdarzenia.
Wstępnie wykluczono działanie osób trzecich. Mężczyznę zidentyfikowano. Ciało wydano rodzinie - poinformowała Agnieszka Petek, rzecznik prasowy powiatowej policji w Wadowicach.
Policjantom udało się ustalić, że prawdopodobną przyczyną śmierci 42-letniego mieszkańca powiatu krakowskiego, był nieszczęśliwy wypadek. Prawdopodobnie przewrócił się i uderzył głową o kamień.
Dyskusja: