Ośrodek narciarki Czarny Groń w Rzykach odwołał się od decyzji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Wadowicach. Póki co nakaz rozbiórki infrastruktury narciarskiej jest nieprawomocny, dlatego inwestor z Czarnego Gronia postanowił uruchomić wyciąg.
Dwa dni temu oddano do użytku trasę dolną, we wtorek (30.12) uruchomiono trasę górną. Jak zapewniają na Czarnym Groniu wyciąg i trasa mają wszystkie wymagane certyfikaty i decyzje, które wymagane są do prowadzenie tego typu działalności.
Przypomnijmy 28 listopada Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Wadowicach wydał nakaz rozbiórki nielegalnego wyciągu krzesełkowego w ośrodku narciarskim.To już druga decyzja nakazująca rozbiórkę powstałej w 2009 r. infrastruktury narciarskiej w tym ośrodku. W kolejce na rozbiórkę czeka jeszcze wybudowana i użytkowana infrastruktura do oświetlenia stoku.
Inwestor jest zmuszony zdemontować urządzenia na swój koszt i doprowadzić teren do stanu sprzed zniszczeń. Decyzja jest jednak nieprawomocna i teoretycznie inwestor ma jeszcze szansę na obronę własnego interesu. W przeciwnym wypadku pod znakiem zapytania stoi dalsza działalność stoku narciarskiego na Czarnym Groniu.
Decyzja nadzoru budowlanego to efekt czerwcowego wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie, który potwierdził, że trwające od 2010 r. postępowanie ws. zalegalizowania samowoli budowlanej na Czarnym Groniu prowadzone jest z przewlekłością. Sąd zobowiązał nadzór budowlany do zakończenia postępowania i wydania wiążącej decyzji. Z inwestorem Czarnego Gronia od lat bój prawny toczą ekolodzy ze Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot z Bielska – Białej, którzy wskazują na negatywne dla przyrody skutki związane są także z funkcjonowaniem inwestycji.
Dyskusja: