Jak poinformował nas Krzysztof Cieciak, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Wadowicach, ostatniej nocy strażacy z całego powiatu interweniowali aż 47 razy. Wszystko zaczęło się około godziny 18. w poniedziałek (1.07).
41 z tych zdarzeń dotyczyło skutków wichury i burzy - mówi portalowi Wadowice24.pl rzecznik strażaków.
Najczęściej chodziło o wiatrołomy oraz pożary suchej trawy spowodowane przez zrywane kable energetyczne. W Kalwarii Zebrzydowskiej na ul. Rólki wiatr zerwał około 40 metrów kwadratowych dachu z budynku mieszkalno-produkcyjnego.
Na chwilę obecną jest spokój. Strażacy na bieżąco usuwali przeszkody z dróg - dodaje Krzysztof Cieciak.
W późnych godzinach nocnych służby ratunkowe interweniowały też w Stryszowie, gdzie zderzyły się dwa samochody osobowe. Jedna osoba została poszkodowana. Zajęło się nią pogotowie ratunkowe.
Nieustalony kierowca forda nie zastosował się do znaku STOP, wymusił pierwszeństwo i doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącą BMW. Kierowca forda porzucił auto w miejscu zdarzenia, a następnie odjechał w innym aucie, które za nim jechało. Czynności mające ustalić kierowcę forda prowadzi komisariat policji w Kalwarii Zebrzydowskiej. Ford został zabezpieczony przez policjantów - poinformowała nas Agnieszka Petek, rzecznik prasowy powiatowej policji w Wadowicach.
Dyskusja: