Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie przed intensywnymi opadami deszczu w naszym regionie. Mocno padać może do środy (15.05). W związku z tym potoki mogą wzbierać. Na razie jednak sytuacja nie jest dramatyczna.
Pierwsza strefa opadów dotrze do Polski w nocy z poniedziałku na wtorek. Najbardziej intensywne opady prognozowane są na terenach górskich i podgórskich praktycznie we wszystkich województwach południowej części naszego kraju. Lokalnie w ciągu doby może tam spaść nawet do 50-80 mm opadów, co będzie wiązać się z ryzykiem dużych wezbrań rzek, a nawet lokalnych podtopień. Sytuacja może ulec pogorszeniu we wtorek po południu lub w środę, gdy na południu Polski prognozowane są gwałtowne opady konwekcyjne i burze. Zjawiska te będą sprzyjać silnym powodziom błyskawicznym, które co prawda nie będą obejmować dużych obszarów, ale ich niszczycielska siła może okazać się większa, niż w przypadku powodzi powstałej na skutek długotrwałych, wielkoskalowych opadów deszczu - piszą w swoim komunikacie z poniedziałku (13.05) Polscy Łowcy Burz.
Tymczasem, jak wskazują mapy meteo, lekko deszczowa aura może nam towarzyszyć nawet do końca miesiąca.
Na szczęście od czwartku (16.05) temperatury poszybują do góry i zaczną sięgać nawet 22 stopni Celsjusza. To będzie optymalna pogoda dla ogrodników.
Wszystko wskazuje na to, że najbliższy weekend będzie ciepły, z niewielkimi opadami deszczu w godzinach popołudniowych. Niestety w związku z wyższymi temperaturami wzrasta możliwość pojawienia się przejściowych, aczkolwiek intensywnych burz.
Dyskusja: