Mocne słowa arcybiskupa krakowskiego w Kalwarii Zebrzydowskiej podczas wielkopiątkowego misterium Męki Pańskiej.
Szantaż brzmi następująco: jeśli przyznajesz się publicznie do Chrystusa i chcesz wprowadzać do swego życia Jego nauczanie znaczy to, że: należysz do Ciemnogrodu, jesteś wrogiem poprawności politycznej - mówił do wiernych ksiądz Marek Jędraszewski.
Według hierarchy winni za prześladowania chrześcijan od wieków są wyłącznie politycy.
Jeśli jesteś wyznawcą Chrystusa i Jego Ewangelii, to znaczy, że jesteś wrogiem: cesarza, króla, jakiegoś innego władcy czy też jakiegoś wysokiego urzędnika państwowego. W minionym dwudziestym wieku szantaż ten brzmiał: jeśli jesteś wyznawcą Chrystusa i Jego Ewangelii, to znaczy, że jesteś wrogiem bolszewickiego pierwszego sekretarza partii komunistycznej lub niemieckiego fuhrera - dodał.
Marek Jędraszewski podczas homilii odwołał się także do deklaracji podpisanej przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego.
Według duchownego ostatnia debata publiczna o prawach mniejszości jest "napięciem kulturowym" i kuszeniem chrześcijan. Jędraszewski stwierdził, że chrześcijanie na każdym kroku muszą udowadniać, że nie są fanatykami, faszystami czy homofobami.
O tym, że tak naprawdę jest, świadczy olbrzymia fala lewackiego hejtu i ogromny potok wprost niegodnych i pełnych pogardy słów, które rozlały się po całym świecie, także w Polsce, w odniesieniu do tych wszystkich osób, które się modlą i które chcą materialnie wspierać w dużej mierze strawioną kilka dni temu pożarem paryską katedrę Notre Dame – stwierdził podczas kazania.
Fot. Tomasz Baluś
Dyskusja: