W minioną niedzielę dyżurny andrychowskiego komisariatu odebrał sygnał o palącym się budynku w centrum miasta. Na miejsce, gdzie trwała już akcja gaśnicza zostali skierowani policjanci i strażacy. Pożar udało się opanować.
Z zebranych informacji wynikało, że podpalone zostało pomieszczenie piwnicy w budynku należącym do jednej z firm. Spaleniu uległy znajdujące się w nim przedmioty, ponadto uszkodzone zostały drzwi wejściowe, kwatera okienna oraz posadzka.
Łączna wartość strat została oszacowana na około 7500 złotych. Policjanci zatrzymali podejrzewanego o podpalenie 55-latka z Andrychowa w okolicy budynku, który płonął.
Jak przekazała policja, mężczyźnie przedstawiono wczoraj zarzut naruszenia miru domowego oraz uszkodzenia mienia poprzez podpalenie, za co grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Dyskusja: