Jak informuje wadowicka policja, w minioną sobotę (9.03) dyżurny komisariatu policji w Andrychowie otrzymał zgłoszenie, że na andrychowskim osiedlu mężczyzna przy użyciu siekiery zniszczył domofon w jednym z bloków. Skierowani na miejsce policjanci potwierdzili fakt uszkodzenia kasety domofonowej, jednocześnie zatrzymali sprawcę, który przebywał nieopodal.
Mężczyzna był nietrzeźwy (badanie wykazało 2 promile alkoholu), w związku z powyższym został on przewieziony do Ośrodka Przeciwdziałania Problemom Alkoholowym w Bielsku-Białej.
Jak się okazało 55-latek, swoim czynem spowodował straty na ponad 1060 złotych. Po wytrzeźwieniu trafił do andrychowskiego komisariatu, gdzie przedstawiono mu zarzut zniszczenia mienia, za co grozi mu nawet do pięciu lat więzienia.
Następnego dnia 55-letni mieszkaniec Andrychowa wyładował swoją złość na samochodach zaparkowanych w rejonie ul. Lenartowicza. Chwilę po zdarzeniu został zatrzymany. Jak ustalili policjanci, mężczyzna w 18 pojazdach wyrywał tablice rejestracyjną, a w jednym dodatkowo porysował powłokę lakierniczą i uszkodził atrapę przedniego zderzaka - poinformowała Agnieszka Petek, rzecznik prasowy wadowickiej policji.
Łączna suma strat na obecną chwilę wynosi blisko 1900 złotych. Sprawca usłyszał kolejny zarzut, a dodatkowo w związku z prowadzonymi przez komisariat policji wcześniejszymi sprawami przedstawiono mu trzy zarzuty znieważenia pracowników OPS i kierowanie wobec nich gróźb karalnych, a także zarzut zniszczenia mienia poinformowała we wtorek (12.03)
Mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Wczoraj wobec podejrzanego prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji.
Dyskusja: