Strażacy cały czas usuwają skutki wichury, która przeszła na powiatem wadowickim w nocy z niedzieli na poniedziałek (10/11.03). Mimo, że wiatr nie jest już tak silny jak kilka godzin wcześniej, ciągle napływają nowe zgłoszenia o wiatrołomach, uszkodzonych dachach i zerwanych liniach energetycznych.
Okazuje się, że w związku z wichurami poszkodowana została jedna osoba.
W poniedziałek (11.03) około godziny 5:30 rano, kierujący samochodem osobowym nie zauważył dużego drzewo powalonego na drogę w Zygodowicach.
Kierowca uderzył samochodem w drzewo, uszkodzony został dach pojazdu, a w wyniku tego kierowca doznał urazu głowy - poinformował Krzysztof Cieciak, rzecznik prasowy wadowickich strażaków.
Kierowca został przewieziony do szpitala na konsultacje medyczną.
Dyskusja: