Po tym jak w Gierałtowicach na ul. Zatorskiej audi A5 wypadło z drogi, a na Wysokiej ciężarówka nie dała rady podjechać pod górkę, rozpoczął się temat zimowego utrzymania dróg w naszym regionie.
Opublikowany przez 112malopolska.pl Środa, 2 stycznia 2019
Dla wielu hasło " drogowcy znowu zaspali" pasuje tutaj najlepiej. Warto zatem wiedzieć do kogo kierować pytania w sprawie warunków panujących na lokalnych jezdniach.
Najszybciej dowiemy się o tym na stronach internetowych gmin. Niestety tylko w pięciu z nich, przeciętnemu mieszkańcowi uda się łatwo znaleźć dane kontaktowe do firmy, która mogłaby odśnieżyć, tudzież posypać drogę. Trudno ich szukać na głównej stronie starostwa powiatowego, które odpowiada oczywiście za drogi powiatowe. Na pierwszych stronach te informacje pokazuje Stryszów, Kalwaria Zebrzydowska, Wieprz, Brzeźnica i Tomice.
Burmistrz Wadowic "ratuje się" wpisem na Facebooku:
Opublikowany przez Bartosza Kalińskiego Czwartek, 3 stycznia 2019
Należy pamiętać, że każda z dróg ma swoją klasyfikację "ważności" i to od niej zależy ile razy zobaczymy tutaj pług śnieżny. Jednak w pilnych sprawach zawsze warto skierować się do gminy o pomoc.
Tymczasem w Lanckoronie mają inny problem. Chodzi o auta parkowane na poboczach dróg czy chodnikach. Jak poinformował wójt Tadeusz Łopata, firma usuwająca śnieg ma problemy z wykonywaniem swoich zadań. Dlaczego?
Występują duże trudności przy odśnieżaniu, kierowcy trudno manewrować pojazdem i w każdej chwili pozostawiony pojazd może być uszkodzony. W przypadku dalszego pozostawiania samochodów na chodnikach, poboczach, drogi te nie będą odśnieżane - pisze w swoim apelu wójt Lanckorony.
Informacja ta dotyczy całej gminy. Podobny apel pojawił się na stronach internetowych Lanckorony także rok temu.
Aktualizacja, godz. 10:45
Dyskusja: