W poniedziałek (31.12) i wtorek (1.01) na drogach powiatu wadowickiego doszło do sześciu kolizji. Policjanci interweniowali w Roczynach, na ul. Bielskiej, Inwałdzie, na ul. Wadowickiej, Choczni na ul. Kościuszki, Przytkowicach, Wadowicach na ul. Słowackiego. Większość sprawców tych zdarzeń została ukarana mandatem karnym.
Niestety nie obyło się też bez tych "odważnych", którzy wsiedli za kółko na podwójnym gazie. W Andrychowie, na ul. Powstańców Warszawy, policjanci drogówki wykonywali rutynowe kontrole.
Kierowca opla astry miał wydychanym powietrzu aż 3,4 promila alkoholu - poinformowała nas Agnieszka Petek, rzecznik prasowy powiatowej policji w Wadowicach.
Do najgroźniej wyglądającego zdarzenia doszło 1 stycznia w Przytkowicach.
Kierujący volkswagenem T5, nie zachował szczególnej ostrożności podczas manewru skrętu do posesji i doprowadził do zderzenia z mercedesem, w który w tym samym czasie nieprawidłowo rozpoczynał manewr wyprzedzania na podwójnej linii ciągłej - informuje rzecznik policji.
Przy okazji wyjaśniania tego zdarzenia okazało się, że kierowcy byli trzeźwy, ale ten z mercedesa miał odebrane wcześniej uprawnienia do kierowania samochodami.
Obaj kierowcy zostali ukarani mandatami.
Dyskusja: