2024-03-29 15:40:09

Ostrzeżenie meteorologiczne przed silnym wiatrem zostało wydane przez Instytut meteorologii i Gospodarki Wodnej dla powiatu wadowickiego. Wichura narobiła szkód, a to nie koniec ostrzeżeń meteo.

Nad Polskę docierają powoli tak zwane antycyklony. Przyniosą ze sobą zmianę pogody. Powinno zrobić się naprawdę ciepło.

"Saharyjskie" ciepło, które towarzyszy nam w ostatnich dniach jest naprawdę "saharyjskie". Przybywa do Polski razem z pyłem znad pustyni, który bardzo widoczny będzie w kraju w kolejnych godzinach.

Ostatnie tygodnie są wyjątkowo ciepłe. Fani wiosny już wykonują pierwsze prace w ogródkach i przyglądają się kwitnącym wszędzie pierwszym kwiatkom. Mamy jednak luty, czy w pogodzie może się jeszcze coś zmienić?

Silny wiatr dawał się we znaki mieszkańcom miejscowości wyżej położonych. Najgorzej było pod tym względem w gminie Andrychów oraz Kalwaria Zebrzydowska. Nie obyło się bez interwencji strażaków.

To może być najcieplejszy dzień tego roku. Synoptycy przewidują, że w regionie termometry mogą pokazać nawet 15-16 stopni Celsjusza.

Pogoda w najbliższych dniach będzie bardzo dynamiczna i warto o tym wspomnieć. Oprócz kilku chwil z mrozem zapowiada się naprawdę ciepły weekend.

Synoptycy ostrzegają przed rosnącymi stanami wód w rzekach. Mówią o możliwości wystąpienia rzek z koryt. Wszystko przez intensywne opady. Jak wygląda sytuacja w Wadowicach i okolicy?

Silne porywy wiatru sprawiają, że część mieszkańców regionu pozostaje bez prądu. Na przykład w Brodach, po tym jak drzewo spadło na linię energetyczną, ciągle trwa awaria.

Ostrzeżenie pierwszego stopnia przed silnym wiatrem w poniedziałek dla całego województwa małopolskiego wydał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Temperatury spadły w nocy, tak jak zapowiadali meteorolodzy. Na drogach zrobiło się bardzo ślisko. Tylko na jednej z nich, w krótkim odstępie czasu doszło do dwóch kolizji.

Ci, którzy liczą na szybsze nadejście wiosny w tym roku, mogą się przeliczyć. Wszystko wskazuje bowiem na to, że w okolicach połowy lutego zima znowu da o sobie znać.

Silne porywy wiatru ciągle dają się we znaki. Kierowcy w Nidku musieli swoje odczekać. Problemem było drzewo.

Kilka jednostek straży pożarnej udało się do Leńcz, gdzie wichura zerwała dach. Synoptycy ciągle ostrzegają przed silnym wiatrem.

Silny wiatr dawał się we znaki mieszkańcom powiatu wadowickiego w ostatnich godzinach. Niestety wszystko wskazuje na to, że przed nami kolejne wietrzne dni.