Wykreślenie obowiązku posiadania młodzieżowca (drużyna seniorów od tego sezonu może mieć 11 "weteranów" w składzie i kolejnych na ławce rezerwowych) może budzić zdziwienie.
Do tej pory to właśnie młodzieżowcy byli jednymi z najbardziej pożądanych zawodników - w trakcie meczu musiało ich być na placu gry dwóch i mimo młodego wieku, musieli przebywać na placu gry. Od nowego sezonu staną się oni takimi samymi zawodnikami jak każdy inny - mogą, ale nie muszą po prostu grać.
To był wniosek szkoleniowców, klubów, poparła też go rada trenerów - mówi Jerzy Nagawiecki, rzecznik prasowy Małopolskiego Związku Piłki Nożnej. - Ktoś ma 21 lat i gra, bo musi,, a za rok ma 22 i nie gra bo jest za słaby? Albo ktoś jest dobry jak był Lubański czy Messi, albo nie. Polski Związek Piłki Nożnej pozwolił związkom, żeby zadecydowały, czy chcą grać z młodzieżowcami czy nie - od IV ligi w dół - dodaje.
Kolejna nowość to zwiększony limit zmian w trakcie meczu do pięciu. Na przykład na Śląsku poszli jeszcze dalej i tam limit zmian zwiększono do... siedmiu! w trakcie spotkania z zastrzeżeniem, że trzy zmiany można dokonać w pierwszej połowie oraz przerwie, cztery w drugiej połowie.
W Małopolsce nie będzie żadnych warunków, kiedy można wprowadzać rezerwowych. Pięć zmian można dokonać w przeciągu całego spotkania w dowolnym momencie - mówi Nagawiecki.
I jeszcze na koniec - podtrzymano stanowisko, że to sędzia przed meczem ma sprawdzać ważność kart lekarskich zawodników. Punkt ten jest zrobiony zwłaszcza z myślą o mniejszych klubach, gdzie nierzadko pracują 2-3 osoby, które przed samym meczem zapewne mają wiele innych rzeczy do zrobienia.
Zmiany w regulaminie będą też obowiązywały u nas - mówi Marian Pamuła, przewodniczący komisji gier OZPN Wadowice.
/źródło: Sucha24.pl
Dyskusja: