Do tego spotkania koszykarze Skawy Wadowice podeszli potrójnie zmobilizowani. Po pierwsze, był to mecz z renomowaną Cracovią. Po drugie, było to ostatnie w tym sezonie spotkanie przed własną publicznością.
A po trzecie i najważniejsze, z okazji Dnia Kobiet wadowiccy koszykarze chcieli zwyciężyć dla wszystkich Pań, które tego dnia pojawiły się na hali w czwórce. Najmłodsze z nich, dziewczyny z tutejszej szkoły podstawowej pomiędzy kwartami umilały czas kibicom, prezentując pokazy taneczne.
Każda kobieta bądź para wchodziła na mecz za darmo i dodatkowo otrzymywała słodycze. W przerwie meczu zorganizowano także konkurs rzutów do kosza dla Pań, który zwyciężyła siatkarka Skawy Wadowice Karolina Bąk.
Młoda siatkarka Skawy trafiła cztery rzuty osobiste na pięć prób i wykazała się lepszą skutecznością, niż... nasi koszykarze. Wadowiczanie zagrali co prawda dobre spotkanie, a na uwagę zasługuje fakt, że zwyciężyli każdą kwartę. Trener Kunowski narzekał jednak na skuteczność.
Zwycięstwo oczywiście cieszy, ale liczyłem na większą przewagę. Jak zwykle, zawiodła nas jednak skuteczność, a zwłaszcza rzuty osobiste, których aż 16 było niecelnych – mówi nam Adam Kunowski.
Faktem jest, że rzuty osobiste podczas meczu rządzą się swoimi prawami, inna jest adrenalina, inne też zmęczenie. A zapewniamy, że na treningu nasi koszykarze rzucają osobiste „zamkniętymi oczami". Zdarzało się już jednak w tym sezonie, że ten element gry decydował o porażkach naszego zespołu i na pewno warto byłoby nad nim popracować.
Póki co, trzeba się cieszyć, że koszykarze po słabym początku roku i sześciu porażkach z rzędu, w końcu zażegnali kryzys, wygrywając drugie kolejne spotkanie. Najwięcej w drużynie, 23 punkty zdobył Konrad Mamcarczyk, kroku dotrzymywali mu także Wojciech Pabich oraz Sebastian Skrok, którzy zapisali na swoje konto po 17 oczek.
Pojedynek z Cracovią był ostatnim w tym sezonie przed własną publicznością. Za dwa tygodnie, w niedzielę (22.03) wadowiczanie udadzą się do Krakowa, gdzie zagrają z rezerwami Wisły Kraków i zakończą obecne rozgrywki.
Skawa Wadowice 75:65 (19:17, 15:22, 11:17, 20:27) Cracovia 1906
Skawa: Świerkosz (2), Rejowski (2), Pabich (17), Mamcarczyk (23), Jochymek (5), Szymonek (1), Skrok (17), Hajdyła (2), Jędrzejowski (6).
{gallery}/media/jw_sigpro/users/0000000046/koszykarze Skawa - Cracovia{/gallery}
Dyskusja: