Drużyna Bartosza Praciaka odebrała w niedzielę (9.12) okazały puchar od burmistrza Wadowic Bartosza Kalińskiego. To była pierwsza impreza sportowa, którą zorganizowała jego administracja w nowej kadencji i trzeba przyznać, że bardzo udana.

Chciałbym, by turniej mikołajkowy na stałe wpisał się w kalendarz imprez sportowych gminy - mówi nam burmistrz.

Zwycięska drużyna El Bandito oprócz okazałego pucharu otrzymała również nagrody rzeczowe. Drugie miejsce przypadło zawodnikom teamu Starsze Dzieci, trzecie na podium zajęła drużyna Mrugacz Auto Serwis, która w małym finale pokonała 4:0 zespół Warriors.

To był jak dotąd największy turniej halówki w powiecie, jaki kiedykolwiek w Wadowicach zorganizowano. Dość powiedzieć, że do zawodów zakwalifikowano 25 drużyn, co dawało w rezultacie 246 zawodników i 2 zawodniczki, bo regulamin dopuszczał również udział kobiet.

Turniej zorganizowano od piątku do niedzieli (7-9.12) na hali sportowej „w czwórce", przy ul. Słowackiego 2 w Wadowicach. Na 1534 metrach kwadratowych spotkali się najlepsi lokalni piłkarze, m.in. były reprezentant Polski Tomasz Moskała, piłkarz I ligi futsalu Tomasz Bernat, kilku piłkarzy z 4. ligi, a nawet piłkarka z kobiecej ekstraligi – Weronika Smaza. W piątkowych i sobotnich rozgrywkach grupowych walczyły o 10 miejsc premiowanych awansem do niedzielnych finałów.

Podczas turnieju można było na żywo zobaczyć powietrzne akrobacje Człowieka Flagi, czyli Łukasza Świrka z Wadowic, z kolei dziewczyny z teatru tańca re-Wizja wprowadziły widzów w klimat zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia. Zawodom towarzyszyło duże zainteresowanie kibiców, co tylko potwierdza, że takie imprezy w Wadowicach mogą być strzałem w dziesiątkę.

{gallery}KHalowkaMikolaj{/gallery}