Podoba wam się ten pomysł, który zgłasza były już radny miejski Paweł Janas:

Właśnie skończył się FINAŁ III Memoriał braci Kunowskich. Wadowickie Święto Koszykówki, k pamięci największych animatorów sportu i koszykówki w Wadowicach. I kolejny raz na trybunach (wreszcie pełnych!) można było usłyszeć głosy, które dla mnie są naturalne: trzeba nadać imię hali sportowej przy "czwórce" imię Adama i Marka Kunowskich. Nie ma innej Dwójki, która pociągnęła koszykarską Skawę Wadowice do większych sukcesów. Nie było ludzi, dla których wadowickiego basket była ważniejszy. TAK! dla hali im. Adama i Marka Kunowskich! Popierasz? Udostępnij! - napisał na Facebooku Paweł Janas.

T nie pierwszy taki pomysł. Pięć lat temu salę gimnastyczną przy dzisiejszej Szkole Podstawowej nr 2 nazwano imieniem Józefa Zemana, słynnego trenera siatkówki.

Przypomnijmy. Memoria Braci Kunowskich poświęcony jest pamięci dwóm trenerom i zawodnikom Skawy Wadowice zmarłym kilka lat temu.

Adam Kunowski (ur. 1958, zm. 04 listopada 2015) znany był przede wszystkim ze swojej kariery jako zawodnik, a następnie nauczyciel wychowania fizycznego i trener koszykówki. Od 1975 roku związany był ze Skawą Wadowice, gdzie reprezentował barwy klubu w rozgrywkach młodzieżowych i seniorskich. W trakcie studiów na Akademii Górniczo – Hutniczej w Krakowie zdobył brązowy medal Akademickich Mistrzostw Polski w koszykówce. Równocześnie należał do drużyny AZS-u piłkarzy ręcznych. Po uzyskaniu Dyplomu Trenera II klasy w roku 1985 został szkoleniowcem zespołów młodzieżowych i drużyny seniorów. Poza pracą trenerską w wadowickim klubie, Adam Kunowski przez wiele lat był nauczycielem WF-u w Szkole Podstawowej nr 4, a także koordynatorem ds. sportu szkolnego w powiecie wadowickim. W grudniu 2014 roku został wybrany członkiem zarządu Skawy Wadowice.

Marek Kunowski (ur. 1960, zm. 17 marca 2012.) młodszy z braci, wychowanek Skawy Wadowice. Po zakończeniu kariery zawodniczej został trenerem, a później kierownikiem juniorskiego zespołu, który w latach 90-tych, pod sterami braci Kunowskich osiągnął wiele sportowych sukcesów. Marek, wychwycił wielu młodych, utalentowanych zawodników, którzy zasilali zespół Skawy. Podczas gdy Adam realizował taktykę zespołu, Marek skupiał się na przygotowaniu motorycznym i technicznym zawodników. Ta synergia z pewnością przyczyniła się do sukcesów osiągniętych przez drużyny braci. Po sezonie 2004/2005 zarząd Skawy z powodów finansowych zdecydował się wycofać seniorski zespół z rozgrywek III ligi. Pomimo problemów, Marek zebrał 10-osobową drużynę, która zgłosiła się do rozgrywek Amatorskiej Ligi Koszykówki w Oświęcimiu pod nazwą Skawa Wadowice.