Starosta wadowicki Bartosz Kaliński, który wygrał wybory na burmistrza, poinformował kilka dni temu o zakończeniu prac przy przebudowie boiska szkolnego przy Liceum Ogólnokształcącym im. Marcina Wadowity. Drugie takie powstaje przy Zespole Szkół. im. ks. J. Tschnera ("ekonomik"). Stare nieużyteczne już boiska zastąpiły obiekty do gry w piłkę nożną, koszykówkę i siatkówkę.

Obiekt sportowy przy wadowickim Gimplu już odebrany. Wieczorem prezentuje się jeszcze lepiej Wczoraj ćwiczyły na nim pierwsze uczennice, a w ciągu kilku dni dyrekcja LO opracuje regulamin i będą z niego mogli korzystać wszyscy mieszkańcy - przekazał na Facebooku Kaliński.

Szczególnie ta lokalizacja wydaje się trafiona, bo boiska szkolne przy ogólniaku w Wadowicach wołały o pomstę do nieba. O ich przebudowie w samorządzie powiatowym mówiło się już od ponad dziesięciu lat.

Powiat wadowicki, korzystając z unijnej dotacji,  przebudował na koniec tej kadencji trzy takie boiska. Trzecie powstaje przy ZS im. Kotarbińskiego w Andrychowie. Koszt tych inwestycji to ponad 1 mln zł, z czego prawie 75 % (733 tys. zł) pochodzi z dotacji unijnej.

Dobrą wiadomość "na odchodne" ma dla mieszkańców burmistrz Mateusz Klinowski. Na tzw. "osiedlu wojskowym" przebudowa stare i zniszczone boisko osiedlowe.

Zbudowaliśmy boisko z nowoczesną nawierzchnią. Dużo fajnej infrastruktury po nas zostanie, która mieszkańcom służyć będzie jeszcze przez lata  - chwali się na Facebooku Klinowski.

Obaj panowie rozpoczęli te inwestycję rzutem na taśmę w momencie, gdy wiadomo było, że wystartują na najważniejszy urząd w mieście. Jakkolwiek by tego nie oceniać, to faktem jest, że Wadowice tylko na tym skorzystały. Może jest jakaś racja w tym, że "kampania wyborcza" powinna być co roku.