Zdaniem władz Małopolski przygotowane przez rząd regulacje nie dają gwaranci, że z rynku znikną paliwa złej jakości odpowiedzialne za smog nad Małopolską.
Rozporządzenie w wersji oczekiwanej przez społeczeństwo ma doprowadzić do wyeliminowania z rynku węgla o złej jakości oraz odpadów węglowych. Zaproponowany projekt nie daje realnej szansę na poprawę jakości powietrza – pisze marszałek Jacek Krupa.
Władze Małopolski decydowanie negatywnie oceniły projekt rozporządzenia Ministra Energii w sprawie wymagań jakościowych dla paliw stałych z dnia 26 lipca 2018 wersja 1.0, skierowany do konsultacji pismem z dnia 13 sierpnia 2018 r.
Rozporządzenie w wersji oczekiwanej przez społeczeństwo ma doprowadzić do wyeliminowania z rynku węgla o złej jakości oraz odpadów węglowych.
Projekt rozporządzenia zaproponowany przez Ministra Energi nie spełnia nadziei, w żadnym oczekiwanym przez mieszkańców i władze samorządowe zakresie. Pozytywnie oceniam nowelizację ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw. Jednak to jej rozporządzenie wykonawcze ma jednoznacznie określić parametry jakościowe paliw stałych dopuszczonych do sprzedaży. Bez wprowadzenia restrykcyjnych regulacji w rozporządzeniu, wysiłek który włożono w przygotowanie przepisów zostanie zaprzepaszczony. Powyższy projekt rozporządzenia nie daje realnej szansy na poprawę jakości powietrza. Obecnie nie obowiązują żadne normy, co ułatwia sprzedaż paliw złej jakości. Wejście w życie rozporządzenia o projektowanym kształcie, będzie realnym przyzwoleniem na takie praktyk - czytamy w apelu marszałka Jacka Krupy.
Władze Małopolski szacują, że jeśli rozporządzenie wejdzie w życie w zaproponowanym przez ministerstwo kształcie to w sprzedaży pozostanie węgiel o niskiej kaloryczności – 17 MJ/kg, jednocześnie o bardzo wysokiej zawartości siarki – nawet 2,1%. Rozporządzenie dopuszcza do sprzedaży miał o zawartości popiołu równej nawet 31%, a wilgoci równej nawet 27%. Są to podstawowe parametry, które mają wpływ na emisję zanieczyszczeń do powietrza.
Zgodnie z badaniami, nowoczesne kotły są niskoemisyjne, pod warunkiem że używa się w nich dobrej jakości paliwa. Wartości w rozporządzeniu powinny być zgodne z wartościami zalecanymi w instrukcjach i dokumentacjach technicznych nowoczesnych kotłów oraz stosowanymi w laboratoriach akredytowanych, które badają kotły na paliwa stałe. Sprzedaż dobrej jakości węgla wraz z odpowiednim systemem monitoringu i kontroli są warunkami koniecznymi do poprawy jakości powietrza którym oddychamy, a w perspektywie czasu do ograniczenia lub całkowitego wyeliminowania problemu smogu. Rozporządzenie, w przedstawionym kształcie nie zbliża nas do tego celu. - uważa marszałek.
Dyskusja: