Starosta wadowicki Bartosz Kaliński poinformował w piątek (20.07), że jego wydział budownictwa wydał pozwoleni na przebudowę i remont ulicy Lwowskiej, którą chce zrealizować miasto.
#Wadowice otrzymały od nas pozwolenie na wyremontowanie ulicy Lwowskiej. Cieszę się, że w końcu burmistrz i jego urzędnicy przyznali się do błędu i wycofali się z budowy tutaj tzw. Wooonerfa. I znów Energia z Kosmosu przegrała ze Zdrowym Rozsądkiem. #DoRoboty #DlaWadowic - napisał na Facebooku Bstarosta Bartosz Kaliński.
Przebudową ma polegać na remoncie ulicy wymiany instalacji, budowie chodników i otoczenia w postaci małej architektury. Jednocześnie miasto wycofało się z pomysłu burmistrza Mateusza Klinowskiego utworzenia tutaj strefy z pierwszeństwem dla ruchu rowerowego i pieszego. Przejazd ulicą samochodami nie zostanie więc zablokowany. Nie będzie więc w Wadowicach pierwszej tzw.strefy "woonerf".
Przypomnijmy. Burmistrz Wadowic Mateusz Klinowski dwa lata temu zamówił projekt budowy woonerfa w pracowni Markowe Ogrody sp z.o.o z Warszawy. Miasto zapłaciło 243 tys. zł. Przebudowa odcinka ulicy Lwowskiej w praktyce miała oznaczać połączenie chodników z ulicą w jedną przestrzeń wyłożoną płytami. Pierwotnie myślał o stworzeniu tutaj deptaka, ale ostatecznie uznał, że lepsza będzie strefa uspokojonego ruchu, gdzie piesi i rowerzyści mają pierwszeństwo. Jak to ujęli poetycko urzędnicy... "na tym odcinku Lwowska będzie łagodnie esować". Na woonerfie miało zostać zasadzonych 25 drzew, pojawi się też 16 miejsc z ławkami.
Konsekwencją utworzenia tej strefy miało być między innymi kolejno przebudowa ulicy Poprzecznej, gdzie planowano zlikwidowanie miejsc parkingowe i ruch w obu kierunkach. Inwestycja miała kosztować około 14 mln zł. Jego pomysł spotkał się z dużym protestem mieszkańców, a samo ograniczenie przejazdów samochodów uznano za pomysł kontrowersyny.
Dyskusja: