Zdaniem posła Józefa Brynkusa z Wadowic, pomysł Jarosława Kaczyńskiego na obniżenie pensji polityków o jedną piątą to "czysta hipokryzja". W programie "Rozmawiamy" zdradził nam, ile taki polityk w Sejmie jak on zarabia na rękę.
Taki poseł, który nie pracuje nigdzie, jest normalnym posłem tak zwanym zawodowym, dostaje 7300 - 7500 zł na rękę. Taki poseł półzawodowy, czyli taki jak ja, od tego uposażenia odejmują mu to, co zrobi na uczelni - wyjaśnia zawiłości zarobków posłów Józef Brynkus.
Zdaniem posła z Wadowic nowa regulacja zarobków polityków to nietrafiony plan.
Ktoś to już obliczył i wyszło, że to oszczędność rzędu 10 mln rocznie, ale obywatel nic z tego nie będą mieli - dodaje Józef Brynkus.
W programie "Rozmawiamy" poseł Kuiz'15 przyznał, że zmienił nieco zdanie jeśli chodzi o ocenę działalności samorządu w Wieprzu, gdzie kiedyś był opozycyjnym radnym. Dziś, jeśli chodzi o samorządy, to niewątpliwie pasjonuje go stolica powiatu - Wadowice.
Mateuszowi Klinowskiemu należy odebrać zabawki - podkreśla Józef Brynkus.
I tu pojawia się zasadnicze pytanie. Czy będzie zatem jesienią kandydował na burmistrza Wadowic?
Dyskusja: