Będą pieniądze na tak zwane "przyspieszenie dalszych etapów przygotowawczych" zmierzających do budowy Beskidzkiej Drogi Integracyjnej.
Środki te udało się zabezpieczyć dzięki działaniom posłów PIS z naszego regionu, a mianowicie Marka Polaka, Ewy Filipiak, Zbigniewa Biernata i Jarosława Szlachetki. To oni w czasie ostatniego posiedzenia Komisji Finansów Publicznych złożyli poprawkę do budżetu nr 353 zwiększającą między innymi środki finansowe na budowę Beskidzkiej Drogi Integracyjnej o 4 mln zł. Nikt nie był przeciw temu pomysłowi, poprawka przeszła. Budżet zostanie w tej kwestii zmieniony.
Choć kwota ta może zwykłemu zjadaczowi chleba wydawać się ogromna, to jednak kropla w morzu potrzeb przy tej inwestycji. Zdają sobie z tego sprawę posłowie.
Dotychczasowa, wieloletnia bierność we wspieraniu tej inwestycji przez parlamentarzystów naszego regionu (np. pochodzących z Kęt członków byłego rządu) z rządzącej przez 8 lat koalicji PO - PSL, przyczyniła się do zahamowania prac nad BDI. Gdyby poprzednicy rok rocznie wspierali takimi środkami tę inwestycję, to dziś nie pozostawałaby ona w sferze wirtualnej przyszłości, a byłaby realnym placem budowy - przedstawia słowa posła Marka Polaka szefowa jego biura w Andrychowie, Ewelina Szypuła.
Według ministra infrastruktury i szacunków GDDKiA, roboty budowlane na całym odcinku tej drogi mogłyby się odbyć w latach 2022-2025. Póki co decyzja środowiskowa z wariantem południowym BDI, jest na etapie odwołań. Niebawem ma zapaść decyzja.
Jak zastrzega resort budownictwa Marek Chodkiewicz, wybór przebiegu drogi rekomendowanego przez burmistrza Wadowic północnym wariantem, niewątpliwie mógłby wydłużyć proces realizacyjny o kolejne lata. Warto dodać, że jeszcze w zeszłym roku projektanci zapowiadali, że gdyby nie doszło do zablokowania BDI, to do końca 2018 roku droga miała uzyskać pierwsze pozwolenia na budowę.
Niestety niepewność związana z inwestycją nie pozwala na przypisanie jej finansowania w całości, zwłaszcza, że środki w budżecie są zbyt małe na realizację wszystkich inwestycji znajdujących się w tak zwanym Programie Budowy Dróg. 61-kilometrowa BDI znowu znajduje się znowu na liście rezerwowej. Najnowszy szacunkowy koszt jej budowy obliczono na 4,3 mld zł.
Dyskusja: